W okolicy dworca kolejowego w Skarżysku-Kamiennej znaleziono bombę lotniczą z czasów drugiej wojny światowej. Osoby przebywające w tej okolicy zostały ewakuowane. Akcja zakończyła się w piątek przed godziną 18.00.
Na bombę natrafiono podczas wykonywania prac ziemnych pod instalację wodną w okolicach dworca.
Jak informuje st. chor. sztab. Robert Krasowski, dowódca patrolu rozminowania, z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach, ładunkiem który znajdował się w wykopie była bomba burząca, produkcji radzieckiej typu fab100 o masie do stu kilogramów.
– Był to bardzo niebezpieczny ładunek, dlatego konieczna była ewakuacja mieszkańców z budynków w promieniu 500 metrów od wykopu. Ewakuowano między innymi dworzec, przychodnię, pocztę i okoliczne sklepy. Podjęcie ładunku było trudne, ponieważ bomba była dociśnięta metalową rurą do betonowej ściany – dodaje.
Saperzy zabezpieczyli niewybuch, który zostanie przewieziony na poligon w Nowej Dębie, gdzie zostanie zdetonowany. Saperom w akcji pomagały także dwa zastępy straży pożarnej oraz policja.
Operacja zabezpieczania niewybuchu trwała około trzech godzin. Po jej zakończeniu ruch samochodów w okolicach dworca odbywa się normalnie, pasażerowie mogą bez przeszkód korzystać z dworca PKP.