Co 10. mieszkaniec województwa świętokrzyskiego przebywający na zwolnieniu lekarskim, nie wykorzystywał go zgodnie z jego przeznaczeniem – wynika z najnowszych danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – Inspektorzy tej instytucji w pierwszym półroczu tego roku skontrolowali pod tym kątem ponad 3 tysiące osób – informuje Paweł Szkalej, rzecznik świętokrzyskiego oddziału ZUS.
– Skontrolowaliśmy ponad 3220 osób. 348 z nich „symulowało chorobę”. Zostali oni pozbawieni prawa do zasiłku. Kwota, na jaką te zasiłki opiewały, to ponad 463 tysiące złotych – wylicza Paweł Szkalej.
Jak dodaje, z roku na rok spada liczba osób, które zwolnienie lekarskie wykorzystują w sposób do tego nieuprawniony. Jednym z powodów jest także coraz mniejsze przyzwolenie społeczne na tego typu oszustwa.
– Pamiętać należy, że na zwolnieniu lekarskim nasza pensja wynosi zazwyczaj 80 proc. Ponadto, jeżeli ktoś na takim zwolnieniu przebywa kilka dni, to dla pracodawcy nie jest to problem. Natomiast jeżeli takiej osoby nie ma w pracy kilka tygodni, a jest podejrzenie, że może symulować chorobę, wówczas coraz częściej nie jest to tolerowane – dodał Paweł Szkalej.
Prawo do prowadzenia kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich mają, obok inspektorów ZUS-u także pracodawcy zatrudniający powyżej 20 ubezpieczonych.