Policja wyjaśnia przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło na przejeździe kolejowym w gminie Secemin, w powiecie włoszczowskim. Jak informowaliśmy w piątek przed 20.00 w miejscowości Wola Kuczkowska samochód osobowy na niestrzeżonym przejeździe kolejowym wjechał pod pociąg pasażerki relacji Kołobrzeg - Przemyśl – Lwów.
Monika Jałocha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie wyjaśnia, że ofiara wypadku to 28-letnia mieszkanka gminy Secemin.
– Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że kobieta kierująca pojazdem marki Toyota, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym wjechała pod pociąg relacji Kołobrzeg- Przemyśl- Lwów. Podróżowało nim około 500 osób. Nikt nie doznał obrażeń – dodaje.
Pasażerowie pociągu zostali przewiezieni do szkoły w Seceminie. Stamtąd w dalszą podróż udali się podstawionymi autokarami.
Mieszkańcy mówią, że przejazd znajduje się na drodze powiatowej, gdzie ruch jest dość duży. Dlatego już dużo wcześniej interweniowali w PKP, aby w tym miejscu zainstalować rogatki. Po przeprowadzonych badaniach stwierdzono jednak, że nie ma takiej potrzeby.