Testami motorycznymi przeprowadzonymi w Centrum Sportu i Rehabilitacji Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, przygotowania do nowego sezonu rozpoczęły piłkarki ręczne Korony Handball. Kielecki klub nie otrzymał licencji na grę w PGNiG Superlidze i być może będzie zmuszony do występowania na jej zapleczu.
– Staramy się o tym nie myśleć. Przyszłyśmy na trening, żeby przygotowywać się do sezonu ekstraklasy. Taki jest nasz cel. Chcemy rywalizować z najlepszymi. Mamy nadzieję, że związek pozytywnie rozpatrzy nasze odwołanie. Nie wiem co się stanie, jeśli okaże się, że gramy w I lidze. Zobaczymy, co czas pokaże – powiedziała kapitan „Koroneczek” Honorata Syncerz.
Kieleccy działacze złożyli odwołanie od decyzji Komisarza Ligi Zawodowej, który nie przyznał klubowi licencji na występy w PGNiG Superlidze. Ze względu na sezon urlopowy Komisja Odwoławcza Związku Piłki Ręcznej w Polsce zbierze się najprawdopodobniej dopiero w przyszłym tygodniu.
Drużyna została również zgłoszona do ruszających w połowie września rozgrywek I ligi. Korona Handball znalazła się w grupie B wraz z innymi dwunastoma ekipami. Jeśli odwołanie okaże się nieskuteczne, to w 1. kolejce kielczanki zmierzą się na wyjeździe z MTS Żory. Tydzień później zagrają we własnej hali z AP – Poznań.