Pacjent będzie mógł złożyć wniosek o wyjazd do sanatorium dopiero rok po powrocie z placówki – przewidują zmiany wprowadzane przez NFZ.
Zdaniem dyrektor świętokrzyskiego oddziału Małgorzaty Kiebzak efektem tego, powinno być zmniejszenie kolejek osób oczekujących na skierowanie.
19 lipca fundusz wprowadza nowe zasady ubiegania się o skierowanie na leczenie sanatoryjne. Najważniejszą jest czas karencji na złożenie dokumentów. Będzie to rok od powrotu z uzdrowiska. Jak zauważyła dyrektor, praktyka pokazywała, że wiele osób zaraz po powrocie składało wnioski, co w jakiś sposób blokowało miejsca dla innych. „Mam nadzieję, że wprowadzona zmiana spowoduje, że kolejki oczekujących na wyjazd nieco się zmniejszą”. Obecnie na skierowanie czeka się około 2 lat.
Kolejną nowością jest to, że wnioski które nie zostaną rozpatrzone w ciągu półtora roku nie będą wymagały powtórnej weryfikacji.
Jak dodała Małgorzata Kiebzak są także nowe formularze, które nie przewidują np. konieczności zrobienia zdjęcia rentgenowskiego klatki piersiowej. O przydziale do sanatorium będą decydowali lekarze orzecznicy NFZ.
Gość Radia Kielce odniosła się także do braku niektórych leków na rynku i poinformowała, że fundusz uruchomił bezpłatną infolinię 800 190 590, gdzie można uzyskać informacje na temat deficytowych leków.
Posłuchaj audycji: