Sukces drużyny Prawa i Sprawiedliwości będzie mierzony dobrymi zmianami dla Polski i województwa świętokrzyskiego – mówił w Kielcach minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który będzie „jedynką” na liście kandydatów PiS do Sejmu w naszym regionie.
Szef resortu podkreślał, że o sukcesie, lub porażce wyborczej decyduje drużyna, a nie indywidualne wyniki poszczególnych osób.
– Ufam, że uda nam się zbudować drużynę, która odniesie tutaj sukces – mówił Zbigniew Ziobro.
Minister zaznaczył, że jego zdaniem, kampania przed jesiennymi wyborami będzie koncentrowała się wokół kilku tematów, a jednym z nich będzie kwestia wiarygodność.
– Wiarygodność naszego obozu jest bardzo mocną stroną tego, co robiliśmy przez ostatnie cztery lata. Liczne programy socjalne, m.in. 500 plus, zmniejszenie bezrobocia do rekordowo niskiego wyniku, znaczące podniesienie minimalnych wynagrodzeń, to wszystko jest rezultatem konsekwentnej realizacji programu. Z drugiej strony mamy PO, formację, która jedno mówiła, a drugie czyniła. Mówiła, że nie podniesie wieku emerytalnego, a podnosiła wiek emerytalny, podobnie było z podatkami, mówiła, że będzie chronić Polaków przed szarą strefą i wyprowadzaniem pieniędzy VAT-owskch, a tymczasem pieniądze były rozkradane jak nigdy wcześniej – dodaje.
Jak zaznaczył Zbigniew Ziobro, w nadchodzącej kampanii nie zabraknie sporów światopoglądowych, związanych z mocnym zaangażowaniem przedstawicieli Platformy Obywatelskiej w promocję środowisk LGBT.
– Przykładem jest to, co robił pan prezydent Trzaskowski w Warszawie. To już nie tylko wspieranie aktywistów homoseksualnych, ale też popieranie programu, który sprowadza się do edukacji seksualnej nawet dzieci od 4 roku życia. Gdybym tego nie przeczytał, to bym w to nie uwierzył, myślałbym, że to propaganda z piekła rodem. Mimo mojego krytycznego stosunku do Platformy, nie sądziłbym, że będą w stanie coś takiego wymyślić. Oni faktycznie tego tematu nie odpuszczą i z pewnością będą chcieli go realizować, gdyby wygrali wybory. Naszym zadaniem jest do tego nie dopuścić i wspierać polską rodzinę w wymiarze ekonomicznym, ale też w wymiarze wolności wychowania własnych dzieci, a także w obszarze wartości i kultury naszego kraju – zaznaczył.
Minister Sprawiedliwości pytany przedłużające się rozmowy w sprawie koalicji wyborczej ugrupowań opozycyjnych stwierdził, że taki stan rzeczy jest dowodem słabej kondycji opozycji.
– Opozycja nie zajmuje się Polakami i programem, który realnie mógłby pomóc rozwiązać liczne wyzwania stojące przed Polską, ale zajmuje się sobą. Oni dyskutują o sobie, o swoich sprawach i podziale miejsc, to prawdziwy temat, który ich zajmuje i nawet tego problemu nie umieją rozwiązać – dodaje.
Zbigniew Ziobro podczas poniedziałkowej wizyty w Kielcach odwiedził także biuro bezpłatnej pomocy prawnej nadzorowanej przez Fundusz Sprawiedliwości.