Utajnienie numerów rejestracyjnych w nowych, nieoznakowanych pojazdach świętokrzyskiej policji na pewno nie jest działaniem prewencyjnym. Taką opinię ma Artur Pluta, właściciel szkoły jazdy „Enigma”. Chodzi o sposób prezentacji nowych pojazdów, które uzupełniły flotę różnych jednostek policji w regionie. Funkcjonariusze pokazali nowe BMW, ale ze zdjętymi tablicami rejestracyjnymi, tak aby nie zobaczyli ich kierowcy.
– Jeżeli coś ma być prewencyjne, to musi być widoczne. Policja już w tym momencie chce ukryć tożsamość pojazdów, żeby kierowcy nie wiedzieli, kto nim jedzie. Z daleka nie widać, czy jest to prywatny samochód, czy radiowóz – dodaje Artur Pluta.
Właściciel szkoły jazdy dodaje, że idealnie byłoby, gdyby wszyscy kierowcy jeździli zgodnie z przepisami, ale jest to trudne do osiągnięcia. – Policja dostała także oznakowane pojazdy marki BMW, które widać na drodze i one faktycznie działają prewencyjnie. Kierowca widząc taki pojazd zwalnia, co jest normalnym odruchem. Uważam jednak, że trzy nieoznakowane samochody będą służyły wyłącznie temu, aby poprawić statystyki mandatowe. Kierowcy o tym, że w pojeździe znajduje się policjant, dowiedzą się dopiero po ujawnieniu wykroczenia – dodaje Artur Pluta.
Innego zdania jest nadkomisarz Kamil Tokarski, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach. Jego zdaniem wykorzystywanie nieoznakowanych pojazdów jest działaniem prewencyjnym. – Charakter pewnych działań policji musi być niejawny. Gdyby nie pojazdy nieoznakowane, nie mielibyśmy szans ujawnienia pewnych przestępstw i wykroczeń. Bardzo często jest tak, że działając prewencyjnie i wystawiając oznakowany radiowóz, kierowca w danym miejscu zwalnia, po czym przyspiesza powodując duże zagrożenie. Stąd taktyka, wykorzystywania do walki z piratami drogowymi pojazdów nieoznakowanych – powiedział nadkom. Kamil Tokarski.
Jak twierdzi policjant, utajnienie tablic rejestracyjnych było celowe, aby kierowcy nie rozglądali się za tym, czy za nimi jedzie policyjny radiowóz, a skupiali się na bezpiecznej jeździe i dostosowaniu prędkości do warunków na drodze. W województwie świętokrzyskim jest 18 nieoznakowanych radiowozów.