Po raz dwudziesty pierwszy Łagów obchodził święto miasta. Imprezie towarzyszyło jak zwykle honorowe oddawanie krwi.
150 ofiarnych osób łącznie oddało aż 75 litrów tego bezcennego leku. Dumny z mieszkańców był burmistrz Paweł Marwicki.
– Byli niezawodni i do późnych godzin wieczornych cierpliwie stali w kolejce do punktu poboru krwi. Z powodu dużej liczby chętnych akcja została przedłużona – zaznaczył. Burmistrz powiedział, że mieszkańcy od lat czują się w obowiązku oddać ten dar. My dodatkowo staramy się ich mobilizować drobnymi upominkami – dodał.
Alicja Wójcik oddała krew po raz czwarty.
– Każdy człowiek powinien to robić, żeby pomagać potrzebującym, nic na tym nie tracąc. Oddawanie krwi jest w pełni bezpieczne i nie szkodzi zdrowiu – zachęcała.
Senator PiS Krzysztof Słoń podkreślił, że takie imprezy pozwalają nie tylko integrować ludzi, ale również podzielić się najcenniejszym darem, jakim jest krew.
– Wielka chwała tym, którzy postanowili oddać krew, bo ona szczególnie w okresie wakacji się na pewno przyda i komuś uratuje życie, a życie ludzkie jest bezcenne. Cieszę się, że mieszkańcy Łagowa do tego się przyczynią – powiedział senator Krzysztof Słoń.
XXI Dniom Łagowa towarzyszyły występy artystyczne. Publiczność bawił kabaret Weźrzesz, a gwiazdą wieczoru był zespół Playboys. Wśród honorowych krwiodawców zostały rozlosowane cenne nagrody.