Na placu Dworku Mikołaja Reja w Nagłowicach odbył się Piknik Krwiodawcy. Głównym punktem imprezy była akcja pod hasłem „Pokaż serce – oddaj krew”.
Jako pierwszy drogocennym darem życia podzielił się Mariusz Bełtowski z Włoszczowy. Jak poinformował, w przeciągu 10 lat oddał ponad 12 litrów krwi. Pierwszy raz w wieku 20 lat i tak cyklicznie dzieli się tym cennym i niezbędnym darem. Jak powiedział, oddaje krew z dobroci serca, ponieważ dzielenie się nią ratuje życie.
– Krew jest niezbędna, ponieważ na razie nie da się jej wyprodukować i można liczyć tylko na drugiego człowieka – dodał honorowy dawca.
W akcji wziął udział również Jacek Lato, wójt gminy Nagłowice, który jest honorowym dawcą krwi. Jak powiedział, w przeciągu 20 lat oddał prawie 42 litry krwi. Pierwszy raz zrobił to, kiedy żona była w ciąży. W rozmowie z Radiem Kielce nie krył dumy, iż jest posiadaczem złotej, srebrnej i brązowej Odznaki Zasłużonego Honorowego Dawcy. Za promowanie idei krwiodawstwa w tym roku otrzymał Brązowy Krzyż Zasługi.
– Jako wójtowi, zasłużonemu dawcy krwi bardzo mi zależy na tym, aby krwiodawców na terenie gminy Nagłowice było coraz więcej. Człowiek tak mało może dawać z siebie innym, dlatego każda akcja jest ważna – mówił wójt Lato.
Organizatorem pikniku w Nagłowicach był Klub Honorowych Dawców Krwi „Ognista Krew”, który działa od 3 lat przy miejscowej OSP. Jak powiedziała Renata Treter, prezes organizacji, w trakcie pikniku chcą przekazywać informacje poprzez zabawę, zwłaszcza, że krwi brakuje w szpitalach szczególnie w okresie letnim. Jak dodała liczy, że dzieci biorące udział w pikniku będą namawiały swoich rodziców do oddawania tego cennego płynu.