Stulecie istnienia świętuje w tym roku Powszechna Spółdzielnia Spożywców „Społem” Kielce. W związku z tym dziś odbyło się uroczyste spotkanie, w którym wzięli udział obecni i byli pracownicy PSS „Społem”. Podczas wydarzenia wręczono im odznaczenia i wyróżnienia. Zaprezentowana została także stuletnia historia Spółdzielni.
Jak informuje Helena Gontarz, prezes zarządu PSS „Społem Kielce”, historia przedsiębiorstwa przez 100 lat przeplatała się z historią miasta i dziejami wielu kielczan. Zaznacza, że przez ten czas spółdzielnia przeżywała wiele trudnych chwil. To m.in. czas II wojny światowej.
– Firma istniała przez cały okres okupacji. To był czas, że trzeba było mieć kartki na produkty. Wydawał je okupant, a mieszkańcy mogli się zarejestrować u nas lub w prywatnych sklepach. 70 procent zarejestrowało się właśnie w „Społem”. Oczywiście w tym czasie były różne wydarzenia, łącznie z tym, że wielu członków i pracowników zginęło. Ale też mamy chlubne karty związane z przemycaniem gazet wojennych, broni, pomocy aprowizacyjnej - mówi.
Helena Gontarz dodaje, że jest dumna z tego, że mimo trudnych czasów w historii Polski, PSS „Społem” nadal bardzo dobrze radzi sobie na rynku. Przypomina, że już niedługo otwarty zostanie wielki supermarket w powstającym centrum handlowo-usługowym Plaza Park. Podkreśla, że w planach jest też wprowadzenie kolejnych, wyjątkowych produktów.
– Mamy trochę pomysłów do powrotu do dawnych, starych receptur, bo naszą wartością jest również to, że mamy stare zapisy receptur. Myślę, że będziemy co jakiś czas na rynku pokazywać nowe wyroby z przepisu naszych babć i mam - zaznacza.
Pomysłodawcą nazwy „Społem” był Stefan Żeromski, który tak zatytułował pierwszy dwutygodnik, propagujący ideę spółdzielczości w Polsce wydany w 1906 roku.