Sesja plenarna poświęcona polskiej wsi i rolnictwu rozpoczęła drugi dzień konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach. Szef resortu Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski mówił o szansach, możliwościach, ale i zagrożeniach dla rozwoju polskiej wsi.
Jak stwierdził ten obszar przez dziesiątki lat był zaniedbywany, ale dzięki polityce obecnego rządu wreszcie odzyskuje odpowiednią rangę i znaczenie w życiu gospodarczym i społecznym.
Minister rolnictwa zaznaczył, że w ciągu ostatniego roku udało się zrealizować większość działań z tzw. planu dla wsi. Jak zaznaczył Jan Krzysztof Ardanowski, w rolnictwie występuje wiele problemów, które wynikają z różnych czynników. Jednym z nich są anomalie pogodowe, takie jak susza, czy nawalne deszcze.
– Również i w takich sytuacjach działamy wyjątkowo sprawnie. Ubiegłoroczna pomoc suszowa była największą w historii wolnej Polski i największą w historii Europy. Na ten cel przeznaczyliśmy znacznie więcej niż Niemcy, gdzie susza była zdecydowanie większa, to pomoc dla rolników była mniejsza. Takiej pomocy także w tym roku rolnicy będą mogli się spodziewać. Odpowiednie zalecenia zostały wydane wojewodom. Komisje szacują straty wyrządzone przez przyrodę – zaznaczył minister.
Jan Krzysztof Ardanowski podkreśla, że ministerstwo rozpoczęło już walkę z negatywnymi skutkami warunków atmosferycznych w rolnictwie.
– Od sierpnia uruchamiamy nabory w programie dotyczącym nawodnień w gospodarstwach i małej retencji. Jest to wyprzedzający program mający zapobiegać suszy w gospodarstwach. Będzie on rozwijany we współpracy z Ministerstwem Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej, z którego także wieś będzie korzystała – dodał.
Minister rolnictwa zaznaczył, że troska rządu o polską żywność wysokiej jakości wyraża się w wielu rozwiązaniach dotyczących bezpośredniej sprzedaży produktów „od pola do stołu”. Jan Krzysztof Ardanowski podkreślił, że głównym wyzwaniem na kolejne lata dla sektora rolnego jest troska o stabilizowanie rynków rolnych, bioróżrorodność, poprawa jakości gleby.