– Klasyfikowanie pacjentów na oddziale SOR przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach – według 5-stopniowej oceny ich stanu zdrowia – uprości procedurę przyjmowania chorych – powiedziała na naszej antenie Małgorzata Kiebzak, dyrektor świętokrzyskiego oddziału NFZ.
Jak podkreśliła, wprowadzone zmiany z pewnością wyeliminują osoby, które przychodzą na SOR z dolegliwościami, które można leczyć w przychodniach.
– Na SOR bardzo często zgłaszają się osoby, które powinny zostać przyjęte u lekarza rodzinnego, co powoduje niepotrzebne kolejki i konieczność długiego oczekiwania przez chorych, którzy wymagają natychmiastowej lub pilnej pomocy. Na wprowadzeniu systemu wstępnej selekcji skorzystają ci pacjenci, którzy na SOR trafiają w ciężkim stanie, po wypadku, z urazem zagrażającym życiu i zdrowiu – mówi gość Radia Kielce.
Jak dodała Małgorzata Kiebzak, oceny stanu zdrowia na SOR dokona dyżurujący lekarz, który po zbadaniu pacjenta zdecyduje, czy ma on być dalej badany na szpitalnym oddziale ratunkowym, czy ma zostać przekierowany do innej placówki.
Jak już informowaliśmy, świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia otwiera dziś nowy punkt obsługi klienta. Dyrektor instytucji przypomniała, że teraz wszystkie sprawy będzie można załatwić wyłącznie w punkcie obsługi mieszczącym się przy rondzie Gustawa Herlinga Grudzińskiego przy al. IX Wieków Kielc 2a.
– W tym nowym miejscu oddajemy dla naszych mieszkańców pięć stanowisk. Będzie można tam potwierdzać zlecenia na wyroby medyczne, składać wnioski na leczenie uzdrowiskowe, wyrobić kartę EKUZ, a także założyć i potwierdzić profil zaufany – mówi dyrektor.
W otwarciu nowego punktu obsługi interesantów udział zapowiedzieli wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski oraz prezes NFZ Andrzej Jacyna.
Małgorzata Kiebzak potwierdziła, że nowa siedziba NFZ w Kielcach powstanie na nieruchomości przy ulicy Langiewicza.
– Dostaliśmy już porozumienie, które zostało podpisane pomiędzy Urzędem Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego a Urzędem Miasta Kielce, z którego wynika, że te dwie instytucje zamieniają między sobą swoje nieruchomości. Nie mamy jeszcze informacji o podpisanym akcie notarialnym, a to jest podstawa, aby nieruchomość została przekazana – powiedziała dyrektor.