Kilkadziesiąt osób spotkało się w ostrowieckim parku miejskim, żeby wspólnie zjeść pierwszy posiłek dnia. Do parku przyszły całe rodziny.
Aneta Lewandowska, przewodnicząca Stowarzyszenia Inicjatywa Społeczna Ostrowiec 2015, które śniadanie organizuje, mówi, że każda kolejna edycja wydarzenia przyciąga coraz więcej chętnych. Śniadania na trawie cieszą się szczególną popularnością wśród osób, które przekroczyły trzydziesty rok życia.
Jak dodaje Aneta Lewandowska, śniadania to nie tylko odpoczynek na świeżym powietrzu, ale też możliwość poznania nowych osób.
– Dzieci chętnie bawią się i bardzo fajnie integrują. Poza tym osoby w wieku 30 plus nie mają zbyt wielu atrakcji w mieście, dlatego myślę, że to dla nich dobry sposób na spędzenie czasu – mówi Aneta Lewandowska.
Uczestnicy nie ukrywają, że inicjatywa bardzo im się podoba. Zwłaszcza osobom, które mieszkają w bloku i nie mają możliwości jadania śniadań w ogrodzie.
– Dzieci dobrze się bawią i zawsze jest bardzo fajnie. To też okazja żeby spotkać się z przyjaciółmi, wyjść z domu – mówią uczestnicy śniadania.
Uczestnicy przynieśli ze sobą śniadaniowe przysmaki, które sami przygotowali. Dzieci miały okazję spróbować naleśników, dżemów, różnych owoców i warzyw.
– Smoothie zrobiłyśmy, papryczki padrón w sosie miodowym kładzione na kanapki z serkiem śmietankowym, to jest bardzo dobre – mówią mamy.
Śniadanie zakończyła bitwa balonami z wodą.