Przy kościele ojców franciszkanów w Skarżysku-Kamiennej odbył się koncert uwielbienia, połączony z festynem rodzinnym. Uwielbienie, to najdoskonalsza forma modlitwy – mówi proboszcz ojciec Rafał Kołodziejski.
Pomysł zorganizowania takiego spotkania narodził się po wyjazdach w Boże Ciało do Rzeszowa na koncert „Jednego Serca-Jednego Ducha”. Ojciec Rafał nie ukrywał, że miał wiele obaw związanych z organizacją uwielbienia, ale dzięki łasce Bożej udało się zaprosić artystów.
Spotkanie rozpoczął skarżyski zespół Muzyką do Nieba, później zebrani śpiewali z grupą Bene piosenki włoskie w polskiej wersji językowej. Na zakończenie koncert uwielbienia z modlitwą poprowadził kaliski zespół Abba Pater.
Ojciec Rafał Kołodziejski przypomniał, że udział w koncercie nie musi oznaczać biernego oglądania. Uwielbienie, to aktywny udział w modlitwie śpiewem. Abba Pater ma doświadczenie w tego typu spotkaniach. Jeden z muzyków Jakub Tomalak prowadzi w Skarżysku warsztaty muzyczne, stąd narodziła się przyjaźń z franciszkanami.
W organizację festynu zaangażowali się parafianie. Na kilku stoiskach można było kupić różne potrawy za złotówkę. Za tę symboliczną kwotę sprzedawano porcję pierogów, kromkę chleba ze smalcem, ciasto i lody. Członkowie Domowego Kościoła proponowali placki ziemniaczane, panowie przygotowali prowizoryczne kuchnie, a do przygotowania obrano 50 kilogramów ziemniaków. Dla dzieci były zjeżdżalnie, malowanie twarzy, pokazy samochodów strażackich. Jedną z atrakcji była możliwość zrobienia sobie zdjęć z plakatem przedstawiającym franciszkańską załogę klasztoru.
Podczas spotkania odprawiona została również msza święta o uzdrowienie.