Zamek w Chęcinach z kolejnymi atrakcjami. Przed sezonem wakacyjnym w warowni pojawiły się elementy nawiązujące do bogatej historii obiektu. W fortecy zobaczymy między innymi lapidarium z kamiennymi elementami zamku. Pojawiły się także nowe rekwizyty, a wśród nich krzesło czarownicy i fotel inkwizytora.
Robert Jaworski burmistrz Chęcin przekonuje, że zamek z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Dlatego konieczne jest ciągłe rozbudowywanie zasobów oraz przygotowywanie nowych, dopasowanych do różnych grup odbiorców. Stąd zrodził się między innymi pomysł o utworzeniu w Górnym Zamku lapidarium z siedemnastoma cennymi elementami architektonicznymi. Są wśród nich gargulec, cios narożny oraz obramienia drzwi i otworów okiennych. Elementy te odkryto i zabezpieczono podczas prac archeologicznych i rewitalizacji w 2015 roku.
Ponadto skarbiec został doposażony o dziesięć chorągwi. Są to repliki sztandarów, które przez wieki zdobiły zamek, kiedy zmieniali się jego właściciele.
Jednak to nie jedyne nowości. Na Zamku Dolnym stanęły drewniane stoły do gier z siedziskami. Można zagrać w szachy, karty czy chińczyka. Wszystkie gry są na wyposażeniu i można je pobrać u obsługi Zamku. Dostępne jest także „koło fortuny“. W wybrane dni animatorzy malują dzieciom twarze i robią pokazy skręcania balonów.
– Chcemy, aby turyści mogli zatrzymać się na zamku na nieco dłużej, żeby pobyt w Chęcinach kojarzył im się z wypoczynkiem i dobrą zabawą. Liczymy, że tego typu atrakcje spodobają się zarówno starszym, jak i młodszych pasjonatom historii – dodaje burmistrz.
Zwiedzając zamek, turyści mogą także obejrzeć historyczne rycerskie uzbrojenie, spróbować swoich sił w strzelaniu z łuku czy zobaczyć pokazy artyleryjskie z wykorzystaniem zabytkowych dział i armat obronnych.
Z kolei na piątek zaplanowano inauguracje cyklicznej imprezy „Noc na Zamku”. Jej kolejne edycje odbędą się także w lipcu i sierpniu.
W ubiegłym roku zamek królewski w Chęcinach odwiedziło prawie 210 tys. turystów – to prawie 20 tys. więcej niż w roku 2017.