W Kielcach rozpoczęły się targi NECROEXPO – najważniejsza impreza wystawiennicza branży pogrzebowej i cmentarnej. Prezentowane są nie tylko trumny, urny, czy nagrobki, ale także ozdoby, świece oraz nowoczesne karawany.
Jeden z wystawców Andrzej Stelnicki, do niedawna zajmował się produkcją samochodów sportowych na specjalne zamówienie. Na targach prezentuje ręcznie zbudowany pojazd, na wzór międzywojennych limuzyn. To jeden z pierwszych samochodów tego typu napędzanych silnikiem elektrycznym. Autor przyznaje, że produkcja pierwowzoru kosztowała około 150 tysięcy złotych. Wierną kopię można zamówić już za równe 100 tysięcy, co i tak jest ceną mocno konkurencyjną.
Coraz popularniejsza w Polsce staje się natomiast tanatokosmetologia, czyli makijaż pośmiertny. Potwierdza to Piotr Bartczak, który balsamowaniem zwłok zajmuje się od prawie 15 lat. Jak dodaje, współczesne kosmetyki pozwalają na niemal całkowitą zmianę wyglądu, czy odmłodzenie bliskiej osoby nawet o kilkanaście lat.
Swoją ofertę prezentuje na targach około 100 firm. Potrwają one do niedzieli.