Pierwsze w tym roku trojaczki, które urodziły się w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach wyszły dziś do domu. Melania, Julian i Maurycy przyszli na świat przez cesarskie cięcie w 31 tygodniu ciąży. Ważyły odpowiednio: 1970, 1700 i 1740 gramów.
Jak informuje Andrzej Witczak, kierownik oddziału ginekologiczno-położniczego w szpitalu przy ulicy Prostej, zarówno ciąża, jak i poród były dużym wyzwaniem – dla przyszłej mamy, jak i dla personelu szpitala.
– Podczas porodu potrójnie zwiększona była obsada lekarska i pielęgniarska. Obecni byli ginekolodzy, neonatolodzy oraz położne neonatologiczne i położne sali porodowej. Dzięki opiece personelu szpitala dzieci są już na tyle zdrowe i samodzielne, że mogą opuścić placówkę – dodaje Andrzej Witczak.
Jak przyznali szczęśliwi rodzice: Agata i Filip Ciuruś, początkowo spodziewali się bliźniaków, ale gdy dowiedzieli się, że to ciąża trojacza byli bardzo zadowoleni.
– Dziś każde z dzieci waży już ponad 2,5 kilograma. Najwięcej uwagi potrzebuje dziewczynka. Lubi być przytulana, głaskana i być przy nas. Można powiedzieć, że rządzi całym towarzystwem. Wychowanie trójki dzieci jest dla nas wyzwaniem, ale jakże słodkim. W domu już wszystko przygotowaliśmy – dodali szczęśliwi rodzice.
Trojaczki odwiedziła dziś Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski, która wręczyła rodzicom wyprawki.
– Cieszę się, że coraz więcej mam w mnogich ciążach decyduje się urodzić w świętokrzyskich szpitalach. Kilka lat temu takie przypadki odsyłane musiały być do lecznic w innych województwach. Rząd, który reprezentuję, wspiera takie rodziny. Od pierwszego lipca 500 złotych otrzyma każde z tych dzieci – przypomniała Agata Wojtyszek.
Ciąża trojacza występuje bardzo rzadko, bo raz na 7 tysięcy porodów. W ubiegłym roku w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach lekarze rozwiązali dwie ciąże trojacze.