11 tysięcy studentów, w tym prawie pół tysiąca spoza granic naszego kraju, 301 doktorantów i ponad 1400 pracowników, z których około 900 jest nauczycielami akademickimi. To Uniwersytet Jana Kochanowskiego w liczbach.
Dziś kielecka uczelnia uroczyście obchodziła swoje święto. W auli rektoratu przy ulicy Żeromskiego odbyło się uroczyste posiedzenie Senatu UJK, połączone z wręczeniem promocji doktorskich.
Profesor Jacek Semaniak, rektor UJK mówi, że czerwiec to wyjątkowy miesiąc dla uczelni. Tym bardziej w tym roku, bowiem 50 lat temu, rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 19 czerwca, utworzono Wyższą Szkołę Nauczycielską w Kielcach, z której wywodzi się UJK.
– To jest czas naszego radosnego świętowania, podsumowania tego co się zadziało w roku akademickim. Jest to też okazja do zebrania owoców naszej pracy, czyli wyjątkowe wydarzenie – promocja doktorów. W tym roku tych jest ich 51, a dodatkowo 3 doktorów habilitowanych. To chyba najliczniejsza promocja w historii naszej uczelni – informuje profesor Jacek Semaniak.
Wśród odbierających promocje była Sylwia Gawłowska, która napisała pracę poświęconą twórczości Grzegorza Ciechowskiego.
– Na pewno ten dzień jest wyjątkowy, jest swoistym podsumowaniem czterech lat intensywnej pracy i podróży literaturoznawczych oraz muzycznych. Jest to moment bardzo wzruszający, myślę że taki dzień pamięta się do końca życia – mówi Sylwia Gawłowska.
Jak dodaje doktor Sylwia Gawłowska, to też okazja by podziękować między innymi promotorowi jej pracy doktorskiej, czyli profesorowi Januszowi Detce, dziekanowi Wydziału Humanistycznego.
W tym roku po raz pierwszy wręczono też nagrody rektora UJK. Wynoszą one 2 tysiące złotych, a otrzymało je ośmiu doktorantów. Wśród nich jest Piotr Biesaga, geograf, który bada ewolucję ujściowego odcinka Nidy. Jak mówi Piotr Biesaga, nagroda pomoże mu kontynuować badania. Część próbek musi wysłać do zbadania, a za to trzeba zapłacić.