Blisko 100 funkcjonariuszy z różnych służb mundurowych województwa świętokrzyskiego stanęło na starcie piątych zawodów zorganizowanych w tym roku w Busku-Zdroju.
Zwycięzcą tegorocznej rywalizacji okazał się Robert Majewski z trzeciego sandomierskiego batalionu radiotechnicznego, który pokonał dotychczasowego lidera i zwycięzcę czterech poprzednich edycji Michała Jamioła z Kielc.
Na rozgrzewkę tradycyjnie bieg VIP-ów na dystansie 400 metrów. Najlepszy okazał się Marcin Oziębło, komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kazimierzy Wielkiej. W rozmowie z Radiem Kielce podkreślił, że zawody to nie tylko rywalizacja, ale i dobra zabawa.
– Sprawność fizyczna funkcjonariuszy jest nieodłącznym aspektem naszej codziennej służby. Po za tym, liczy się budowanie przyjaznej atmosfery – przyznał komendant.
Do Buska przyjechali biegacze między innymi z Kielc, Sandomierza, Pińczowa, Kazimierzy Wielkiej. Wojskowi, ale także funkcjonariusze policji, straży pożarnej, aresztu śledczego, straży granicznej, inspektoratu drogowego, izby celnej oraz uczniowie szkół ponadgimanzjalnych o profilu mundurowym.
Rywalizację na dystansie trzech kilometrów wygrał Łukasz Kominek z Sandomierza. Reprezentant „młodej armii” podkreślił, że bardzo się cieszy z wygranej, jednak przede wszystkim liczyło się honorowe dotarcie do mety.
– Bieg ze starszymi daje dużo satysfakcji, ale i motywuje, by nie zostać w tyle i szybciej dotrzeć do mety. Było trudno, starsi narzucili niesamowite tempo, jednak było warto – mówi Łukasz Kominek.
Z kolei Robert Majewski, zwycięzca biegu na sześć kilometrów w czasie 18 minut 49 sekund, podkreślił, że nie kryje zadowolenia ze zwycięstwa choć, jak mówi, dziś liczył się sam udział i integracja służb.
– Opłacało się przyjechać. Mimo obaw udało się wygrać. Trasa nie była trudna, choć momentami były podbiegi. Jestem zadowolony – zaznacza Robert Maciejewski.
Jarosław Molisak, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Kielcach, zaznacza, że zawody mają na celu popularyzację zdrowego stylu życia i promocję służb w środowisku cywilnym. To również okazja do wymiany doświadczeń i zdrowej rywalizacji.
Najlepsi otrzymali puchary. Na wszystkich czekały też pamiątkowe medale i dyplomy.