Rekonstrukcja rządu była koniecznością, ze względu na fakt wyboru dotychczasowych ministrów do Parlamentu Europejskiego – przypomina poseł Krzysztof Lipiec, prezes świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
Jak zaznacza, propozycje personalne premiera Mateusza Morawieckiego są bardzo dobre, ponieważ nowi ministrowie to osoby sprawdzone i doświadczeni politycy.
– Jestem przekonany, że rząd Prawa i Sprawiedliwości w odnowionym składzie będzie nadal realizował program służący Polsce i Polakom. Wśród nowych ministrów są osoby niezwykle doświadczone, to między innymi minister Marian Banaś (dotychczasowy szef Krajowej Administracji Skarbowej), który odpowiedzialny był za reformę systemu podatkowego. To dzięki niemu obecnie budżet państwa pozyskuje pieniądze, które kiedyś funkcjonowały w szarej strefie – dodaje.
Poseł Krzysztof Lipiec, zaznacza, że nowy skład Rady Ministrów gwarantuje kontynuację dobrych reform w kraju.
Poseł Maria Zuba stwierdziła, że wszystkie uzupełnienia w rządzie, jakich dokonał premier Mateusz Morawiecki były głęboko przemyślane. Na stanowiska ministerialne powołane zostały osoby doświadczone i kompetentne. Z wielkim uznaniem przyjęłam te rekomendacje, bo są to osoby, które jak najbardziej sprawdzą się na tych stanowiskach. To są ludzie przygotowani, znający zakres swoich obowiązków. To jest bardzo dobra zmiana – podkreśliła parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości.
Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka stwierdziła, że była to oczekiwana rekonstrukcja, ponieważ wiele osób pojechało pełnić obowiązki w Brukseli. – Nowe osoby to ludzie kompetentni, którzy mają doświadczenie i pełnili różne funkcje w sferze publicznej. Życzę im wszystkiego dobrego. Przed nimi nowe zadania i kontynuacja już podjętych. Jestem przekonana, że dadzą radę – powiedziała wiceminister.
Artur Gierada, poseł Platformy Obywatelskiej mówi, że zgodnie z zapowiedziami spodziewał się, że w rządzie pojawią się eksperci spoza polityki, którzy mogą pokazać inny wymiar rządów Prawa i Sprawiedliwości. Okazało się to jednak nieprawdą – komentuje poseł.
– Ciężko nazwać pana Sasina, panią Witek, czy pana Dworczyka osobami, które nie są kojarzone z Prawem i Sprawiedliwością, to pierwszoplanowi politycy tej partii. Jeszcze bardziej niepokojąca jest zmiana na stanowisku ministra finansów – ocenia poseł.
Artur Gierada mówi, że poprzednia minister, która nie była politykiem, lecz ekspertem nie chce dłużej podpisywać się pod „kreatywną” księgowością, jaką prowadzi rząd i stąd zmiana na pana Banasia, który jest ściśle związany ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości. To może być zły znak dla rynków i przyszłości Polaków – ocenia poseł.