Kilka tysięcy osób, nie tylko ze Świętokrzyskiego, ale i ościennych regionów bawiło się na Jarmarku Agroturystycznym w Tokarni. Impreza zorganizowana przez Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego oraz Muzeum Wsi Kieleckiej odbyła się po raz 16. w Parku Etnograficznym. Promowały się gospodarstwa agroturystyczne oraz koła gospodyń wiejskich i stowarzyszenia.
Ponad sto stoisk oferuje regionalną kuchnię oraz rękodzieło ludowe.
– To są nasze skarby, z których jesteśmy dumni i które świadczą o przedsiębiorczości gospodarstw i lokalnych społeczności – mówi Andrzej Pruś, przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
Kapuściany cymes, kućmok, piernik Królowej Bony oraz baba ziemniaczana i tarta z serem serwatkowym – te potrawy wygrały w konkursie „Masz babo placek i nie tylko słodki”. W tarcie najważniejszy jest ser z serwatki, do której należy dodać odrobinę octu jabłkowego.
– To jest taka nasza ricotta ze Strzałkowa – zachwala swój produkt Teresa Łukasik, wielokrotna laureatka konkursów kulinarnych.
W kolejnym konkursie zatytułowanym Etno Ciuch prym wiodły panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Dąbiu koło Włoszczowy. Zwycięską spódnicę zaprojektowała Agnieszka Domagała.
– Do uszycia spódnicy wykorzystałam pasy z zapasek i charakterystyczne dla regionu świętokrzyskiego kolory – wyjaśnia autorka stroju i dodaje, że sporo na ten temat czytała.
Podczas Jarmarku Ewa Siudajewska uczyła gości gwary ludowej, a scenę wypełniła muzyka folkowa i taneczna.