Zaledwie kilka centymetrów dzieliło przejeżdżający pociąg od ciągnika, którego kierowca wjechał na przejazd kolejowy w Skroniowie mimo ostrzegawczych sygnałów. Traktor, prowadzony przez 19-letniego mężczyznę, utknął między zaporami.
Jak ustalili policjanci, wczoraj po godzinie 7 rano do przejazdu zbliżył się ciągnik rolniczy ciągnący za sobą przyczepę do przewozu zwierząt. Kierowca maszyny, mimo widocznych znaków drogowych i sygnalizacji świetlnej ostrzegającej o nadjeżdżającym pociągu, wjechał na przejazd. Chwilę później jedna z zapór została automatycznie opuszczona „oddzielając” ciągnik od przyczepki. Młody kierowca próbował ustawić pojazd pod katem, aby uniknąć zderzenia z jadącym od strony Jędrzejowa pociągiem osobowym.
Opanowanie i właściwa reakcja maszynisty, który zwolnił prędkość do minimum, dała kierowcy czas na dokonanie manewru. Tylko kilka centymetrów dzieliło pociąg od ciągnika. Chwilę później młody człowiek odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci odnaleźli traktorzystę, który doprowadził do tej sytuacji. Mieszkaniec gminy Jędrzejów stracił prawo jazdy, a jego poczynaniami zajmie się sąd.