Pszczoły są nam potrzebne do funkcjonowania i egzystowania – powiedział w „Na każdą pogodę” Krzysztof Antoszewski z Ligi Ochrony Przyrody w Kielcach. Koordynator akcji „Pszczoły w mieście – z miłości do przyrody” tłumaczył, że gatunki tych pszczół nie są agresywne.
Przyrodnik przekonywał, że obecność pszczół w mieście będzie sprzyjać bioróżnorodności, ocaleniu przed zniknięciem licznych gatunków ptactwa, owadów, roślin. Poprawią dynamicznie stan miejskiej zieleni.
Zdaniem gościa Radia Kielce miejskie pasieki to również świetny sposób na produkcję własnego miodu tak zwanego inwestycyjnego, przypisanego do miejsca. Dodatkowo w miastach nie grozi pszczołom zatrucie środkami ochrony roślin, które w wiejskich ośrodkach są stosowane w dużych ilościach – stwierdził przyrodnik.
Krzysztof Antoszewski z kieleckiego okręgu LOP, koordynator akcji „Pszczoły w mieście” chciałby, aby w Kielcach na początek ustawić w różnych lokalizacjach, także na dachach budynków, dziesięć uli.
Część pierwsza:
Część druga: