– Zawsze możemy wyrazić swoją opinię dotyczącą osoby lub sytuacji, ale tylko w sposób, który nie narusza niczyjego dobrego imienia – zaznaczył w „Na każdą pogodę” mec. Wojciech Stachowicz-Szczepanik.
Mówiąc o powszechnie rozumianym hejcie dodał, że piszących nieprawdziwe informacje bardzo łatwo jest zidentyfikować. Każde mobilne urządzenie połączone z Internetem ma swój adres IP, po którym można dotrzeć do nadawcy. Autorowi takiej nieprawdziwej informacji grożą sankcje wynikające z kodeksu karnego. Dzisiaj – jak mówił prawnik – rośnie świadomość społeczna związana z dezinformacją, a coraz więcej portali społecznościowych wprowadza fact checking, który ma na celu wcześniejsze sprawdzenie udostępnionych treści.
Pierwsza część rozmowy:
Druga część rozmowy: