Kieleccy radni z Komisji Sportu, Turystyki i Promocji Miasta wystąpili do prezydenta Bogdana Wenty z wnioskiem, aby przy cmentarzu żydowskim przy ulicy Pakosz został wybudowany budynek z toaletami, w przyszłości być może z zapleczem gastronomicznym oferującym koszerne menu.
Radny Dariusz Kisiel zaznacza, że turyści pochodzenia żydowskiego są trzecią grupą pod względem liczebności, która odwiedza Kielce. Wycieczki przyjeżdżają praktycznie co tydzień.
– Jednym z głównych punktów wycieczek jest cmentarz żydowski. Brakuje tam niezbędnej infrastruktury sanitarnej. Chcielibyśmy, aby przez te proste elementy ocieplać wizerunek miasta - mówi radny.
Dariusz Kisiel dodał, że punkt gastronomiczny z koszernym menu mógłby się sprawdzić. Tym bardziej, że w większości kieleckich hoteli takiej oferty nie ma, przez co turyści pochodzenia żydowskiego nie zostają w Kielcach na dłużej, a tylko przejeżdżają przez miasto. Ewentualnie zdaniem radnego, mogłyby się pojawić w menu pobliskich restauracji i hoteli żydowskie potrawy.