Na ostatnim posiedzeniu Sejm uchwalił przepisy zaostrzające kary dla pedofilów. O tym czy te zmiany pomogą w walce z dewiantami dyskutowali goście Studia Politycznego Radia Kielce.
Zdaniem Artura Konarskiego z PiS zmiany w kodeksie karnym w związku z tym zjawiskiem są konieczne.
– Nawet z zastosowaniem dożywocia dla tych dewiantów – zaznaczył gość Studia Politycznego Radia Kielce. Zwrócił też uwagę na to, jak ważne są relacje rodziców z dziećmi, a chodzi przede wszystkim o odpowiednie reagowanie na różne sytuacje, w których da się poznać, że nasi podopieczni inaczej się zachowują. Artur Konarski dodał, że jest za utworzeniem państwowej komisji do spraw tego problemu w Kościele, ale taką, która będzie badała wszystkie zawody.
Zdaniem Eweliny Bień z PSL, podnoszenie kar za pedofilię jest jak najbardziej słuszne, ale jeszcze większym problemem jest niska wykrywalność tych przestępstw. Jak podkreśliła, film braci Sekielskich obnażający grzechy duchownych nie jest uderzeniem w Kościół, ale pokazaniem potrzeby przeanalizowania problemu, poszukania jego przyczyn.
– Ja myślę, że już sam Kościół to zrozumiał i mówi głosem papieża Franciszka, polskiego Prymasa, że trzeba w końcu stanąć na wysokości zadania i przyjrzeć się temu, co dzieje się wewnątrz tej instytucji – mówiła Ewelina Bień.
Zdaniem Lucjana Pietrzczyka z Platformy Obywatelskiej, zaostrzenie kar za pedofilię i cała procedura wokół tej sprawy była obliczona na efekt wyborczy.
– Elektorat PiS uwielbia trzymanie za twarz, ale proszę pamiętać, że my chcieliśmy, aby był dożywotni zakaz pracy z dziećmi dla takich osób i to nie weszło. Widać, że PiS chroni stronę kościelną, ale to nie jest dobre, bo to może kościół pogrążyć – podkreślił.
Mateusz Żukowski z Nowoczesnej zaznaczył, że z pedofilią trzeba walczyć na wszystkich frontach, ale faktem jest, że to zjawisko pojawiające się wśród duchownych szczególnie boli.
– W latach 80-tych Kościół był oazą wolności i solidarności, a w jego wnętrzu toczyły się takie rzeczy i to bardzo boli. Każde hermetyczne środowisko ma problem z rozwiązaniem takich spraw. To nie dotyczy tylko duchownych, ale też sędziów i innych zawodów. Oczyszczenie powinno być szybkie i transparentne – dodał.
Paweł Kukiz-Szczuciński z Kukiz’15, który jest psychiatrą stwierdził, że wszelkie formy pedofilii mają katastrofalne skutki w przyszłości.
– Najpierw ofiara jest w szoku, nie potrafi się do tego przyznać, a z czasem rozwijają się takie zaburzenia jak anoreksja, bulimia, depresja, a w konsekwencji nawet próby samobójcze. Molestowanie to nie jest tylko gwałt. Dlatego mówimy o zbrodni w wyjątkowej skali – mówił.
Według nowego kodeksu osobie, która dopuściła się zgwałcenia dziecka będzie groziło do 30 lat więzienia, a w niektórych przypadkach nawet bezwzględne dożywocie. Dodatkowo najpoważniejsze zbrodnie pedofilskie nie będą się przedawniać, a winni czynów pedofilskich nie będą mogli liczyć na karę w zawieszeniu.
Posłuchaj audycji: