Świętokrzyscy kandydaci Kukiz’15 w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ostrych słowach potępiają pedofilię. Podczas spotkania z dziennikarzami członkowie stowarzyszenia podkreślali, że nie może być zgody na jakiekolwiek przypadki krzywdzenia dzieci, bez względu na status społeczny i środowisko sprawców takich przestępstw.
Jak podkreśla Magdalena Fogiel-Litwinek, prezes świętokrzyskich struktur Kukiz’15, w przestrzeni publicznej od lat mówi się o problemie pedofilii, niestety działania w takich przypadkach często są nieskuteczne, a czasem nawet ocierają o hipokryzję. Jako przykład podaje brak reakcji Roberta Biedronia, który jako prezydent Słupska, nie zareagował na podejrzenia o molestowaniu dziewczynek w tamtejszym ośrodku kultury.
– W tej sprawie do ratusza w Słupsku przyszedł anonim, który dotarł także do zastępcy prezydenta – prawej ręki pana Biedronia. Nie spotkał się on jednak z żadną reakcją, nie było zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie. Tymczasem w ostatnim programie Moniki Olejnik, pan Robert Biedroń skłamał, że wysłał zawiadomienie do prokuratury. Tamtejsza prokuratura wydała oświadczenie, że żadnego zawiadomienia ani od pana Biedronia, ani od nikogo z Urzędu Miasta nie otrzymała – dodaje.
Magdalena Fogiel-Litwinek jednoznacznie skrytykowała także kontrowersyjne i bulwersujące wypowiedzi, m.in. lidera Konfederacji – Janusza Korwin-Mikke, czy profesora Jana Hartmana, dotyczące pedofili.
– Jako Kukiz’15 chcemy podkreślić nasze stanowisko, zero tolerancji dla pedofilii w jakimkolwiek zawodzie, czy ugrupowaniu. Jesteśmy przeciwni promowaniu osób, które pochwalają pedofilię. Jesteśmy też za tym, aby osoby, które ukrywały przypadki, wykorzystywania dzieci poniosły odpowiedzialność, nie uchyli się przed tym ani Kościół, ani żadna inna organizacja – dodaje.
Jak informuje Paweł Kukiz-Szczuciński, „jedynka” Kukiz’15 w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu małopolsko-świętokrzyskim, molestowanie seksualne przyczynia się do ogromnego spustoszenia w psychice dziecka, które często utrzymuje się także w wieku dorosłym.
– Osoby, które dokonują zbrodni pedofilii trudno nazwać ludźmi. Jeżeli ktoś dla własnego popędu krzywdzi całkowicie bezbronne dziecko, zdarzają się nawet przypadki, kiedy ofiarami molestowania są niemowlęta, to coś zupełnie niesłychanego – dodaje.
Jak zaznacza Paweł Kukiz-Szczuciński, aby zapobiec tego typu przestępstwom, potrzebna jest reforma systemu wykrywania pedofilów przez służby, które później mogą takie osoby przekazywać wymiarowi sprawiedliwości.