– Mobilizacja to jest najmniejszy problem – stwierdził trener piłkarek ręcznych Korony Handball Paweł Tetelewski, przed wyjazdowym meczem z Ruchem Chorzów. Kielczanki zapewniły już sobie 7. miejsce w PGNiG Superlidze, a śląska drużyna ma pewne utrzymanie.
– Nadal musimy się uczyć wygrywania. Zależy mi na tym, szczególnie w meczach wyjazdowych. W tym sezonie na terenie rywalek nam nie szło. Dla tego młodego zespołu każde spotkanie ma duże znaczenie – stwierdził Paweł Tetelewski.
– Jeżeli chodzi o mobilizację to jest na pewno duża. To, że mamy już zapewnione siódme miejsce, nie zmienia naszego podejścia do ostatnich meczów. Chcemy je wygrać – dodała rozgrywająca „Koroneczek” Katarzyna Homonicka.
Mecz 31.kolejki PGNiG Superligi, w którym Korona Handball Kielce zmierzy się na wyjeździe z Ruchem Chorzów, rozpocznie się w czwartek o godzinie 18.00.