Prezes świętokrzyskich struktur Kukiz’15 Magdalena Fogiel-Litwinek wyraziła oburzenie bezpardonowym atakiem na rodzinę premiera Mateusza Morawieckiego. W oświadczeniu przesłanym do mediów pisze, że pragnie wyrazić sprzeciw wobec wciągania dzieci przez polityków i dziennikarzy w brudną walkę.
W rozmowie z Radiem Kielce Magdalena Fogiel-Litwinek podkreśla, że jest oburzona tym, iż intymne sprawy rodzinne premiera zostały wyciągnięte na światło dzienne oraz upublicznione. Jak zaznacza, ta sprawa dotyczy małych dzieci, które z ust rodziców, a nie z prasy, powinny dowiadywać się, czy są adoptowane czy nie.
– Wydaje mi się, że politycy, a także dziennikarze, nie powinni przekraczać pewnych granic. Taką granicą jest wchodzenie z buciorami w rodzinę. Dlatego mimo, że jestem w innej opcji politycznej solidaryzuję się z rodziną premiera Mateusza Morawieckiego. Jest mi bardzo przykro, że taki okropny atak miał miejsce – dodaje Magdalena Fogiel-Litwinek.
Przypomnijmy, informację o tym, że premier Mateusz Morawiecki adoptował dwójkę najmłodszych dzieci ujawnił w swojej książce były współpracownik szefa rządu Piotr Gajdziński. O sprawie poinformował także w piątkowym wydaniu „Super Expres”. Działanie Gajdzińskiego zostało potępione w mediach społecznościowych przez polityków różnych opcji, a także dziennikarzy.
PEŁNA TREŚĆ OŚWIADCZENIA MAGDALENY FOGIEL-LITWINEK:
OŚWIADCZENIE
W związku z bezpardonowym atakiem na rodzinę Premiera Mateusza Morawieckiego chciałabym wyrazić sprzeciw wobec wciągania dzieci przez polityków i dziennikarzy w brudną walkę polityczną. Solidaryzuję się z Panem Premierem oraz Jego Rodziną i proszę Państwa Dziennikarzy oraz polityków o to, żeby nie przekraczać granic przyzwoitości. Dzieci i rodzina to największy skarb, nie można ich kosztem zdobywać taniego poklasku. Jestem oburzona ujawnieniem intymnych informacji dotyczących dzieci Mateusza Morawieckiego.
Z poważaniem
Magdalena Fogiel-Litwinek
przewodnicząca Kukiz’15 w woj. świętokrzyskim