W Sądzie Okręgowym w Kielcach rozpoczął się proces apelacyjny siedmiu pracowników oddziału ginekologicznego opatowskiego szpitala. Chodzi o sprawę wyłudzenia z Narodowego Funduszu Zdrowia nienależnych świadczeń w wysokości 100 tysięcy złotych.
Nieprawidłowości dotyczą lat 2014-2015. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, w czerwcu 2016 roku, złożył kielecki oddział NFZ, po kontroli realizacji świadczeń. W dokumenty wpisywano usługi, których faktycznie nie udzielano. Następnie uzyskiwano nienależne refundacje. Oskarżonych zostało 25 położnych i lekarzy, którzy mieli fałszować dokumentację medyczną 73 pacjentek.
Sąd Rejonowy w Opatowie w czerwcu ubiegłego roku wydał wyrok w tej sprawie. Ukarał pracowników grzywnami w wysokości od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych. W ocenie sądu najwięcej, bo 83 przestępstw dopuścił się ówczesny ordynator oddziału Ireneusz K., któremu zasądzono karę grzywny w wysokości 25 tysięcy złotych. Dwie osoby zostały całkowicie uniewinnione.
Dziś rozpoczął się proces apelacyjny siedmiu osób. – To sześciu lekarzy i położna – informuje sędzia Tomasz Durlej, rzecznik instytucji. Sąd musi uzupełnić materiał o kilka pism, między innymi dokumentację medyczną i raporty lekarskie. Po ich uzyskaniu wyznaczy kolejny termin rozprawy. Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami.