Wszystko wskazuje na to, że dawny budynek Biura Wystaw Artystycznych przy ulicy Leśnej zostanie wyburzony. W jego miejsce miałby powstać nowoczesny obiekt o zupełnie innym przeznaczeniu. Jakim, mają wskazać konsultacje z mieszkańcami. Na razie, miejscy urbaniści przygotowują nowy plan zagospodarowania dla tego obszaru.
Artur Hajdorowicz, dyrektor wydziału urbanistyki i architektury uważa, że przesłanki, które towarzyszyły w roku 2008 zaplanowaniu tego terenu na funkcje kultury straciły swoją aktualność i uzasadnienie. Urzędnik przypomina, że Biuro Wystaw Artystycznych przeniosło się do budynku przy ul. Kapitulnej. Dlatego, przeznaczenie działki pod wystawiennicze centrum sztuki współczesnej jest nieracjonalne.
– Budynek BWA jest dramatycznie niefunkcjonalny. Został wybudowany nad zabytkowymi piwnicami, które wystają nad poziom gruntu na ponad 1,5 metra. Budynek nie spełnia żadnych przepisów. Trudno sobie wyobrazić, żeby ten nowy obiekt zamknął się w obszarze takim jaki teraz znamy. Musimy dać mu większą swobodę. Maksymalna wysokość jaka jest możliwa w tamtym miejscu to 16 metrów. Jednak wszystkie te kwestie będą konsultowane z mieszańcami i konserwatorem zabytków – powiedział Artur Hajdorowicz.
Niewykluczone, że w związku z tym zmniejszy się skwer na rogu ulicy Leśnej.
– Na pewno nie będziemy chcieli zupełnie zrezygnować z zieleni i rosnących tam kasztanowców. Musimy uporządkować ten teren, także podwórko wewnętrzne między lokalami usługowymi, które się tam znajdują. Przestrzeń jest tam zdewastowana – dodaje dyrektor.
Z kolei przed byłym gmachem UJK ma się pojawić duży zielony skwer.
– To będzie przestrzeń do wypoczynku. Przedpole budynku odgrodzone teraz murkiem ma się zdecydowanie zmienić. W pierwszej kolejności zlikwidowany zostanie mur, a zieleniec będzie ogólnodostępny. Pojawi się nowa kompozycja roślin, być może element wody. To będzie nowa tego przestrzeń w śródmieściu – zapowiada dyrektor.
Artur Hajdorowicz poinformował jednocześnie, że zgodnie z decyzjami władz miasta, zrezygnowano z budowy w tamtym obszarze nowoczesnego biurowca. Miał on zastąpić dawny gmach uniwersytetu. Władze Kielc zamierzają pozostawić stary budynek i przystosować go do potrzeb wydziałów urzędu miasta, między innymi z ulicy Strycharskiej.
O przystąpieniu do sporządzeniu nowego planu radni zadecydują podczas czwartkowej sesji rady miasta.