W Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych rozpoczął się trzytygodniowy Kurs Obserwatorów Wojskowych ONZ. W szkoleniu bierze udział 18 żołnierzy i cywilów z Polski, Białorusi, Ukrainy i Armenii. Kandydaci poznają procedury obowiązujące w trakcie misji międzynarodowych, nabierają umiejętności z zakresu mediacji i poznają specyfikę kulturową krajów.
Major Michał Bech – dyrektor kursu informuje, że osoby, które ukończą szkolenie będą mogły wyjechać na misje obserwacyjne.
– Te wyjazdy realizowane są w rejonach objętych konfliktem. Żołnierze biorący w nich udział są nieuzbrojeni i pracują w teamach. Realizują tam różnego rodzaju zadania, m.in. monitorują sytuację w danej strefie, obserwują i kontaktują się ze stronami konfliktu – wyjaśnia mjr Michał Bech.
Zdaniem dyrektora kursu misja obserwacyjna jest dużym wyzwaniem dla żołnierza.
– Jedyną bronią obserwatora jest umiejętność prowadzenia negocjacji i rozmów – wyjaśnia.
Kapitan Małgorzata Wyrwas z Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód, która bierze udział w szkoleniu stwierdziła, że kurs jest jej potrzebny po to, aby rozwijać się zawodowo. Ma nadzieję, że w przyszłości wyjedzie na misję obserwacyjną.
– Myślę, że kobiety są stworzone do tego, aby rozwiązywać konflikty i doskonale sobie z tym radzą – stwierdziła kpt. Małgorzata Wyrwas.
Szkolenie prowadzone jest w języku angielskim.