W Starachowicach obył się trzeci półmaraton. Około 400 uczestników pobiegło na trzech dystansach. Dwukilometrowa trasa przeznaczona była dla najmłodszych. Bardziej zaawansowani mogli spróbować swoich sił na dystansie 10 kilometrów. Dla najbardziej doświadczonych przygotowana została trasa o długości 21 kilometrów. Przebiegała ulicami miasta, a później przez lasy otaczające miasto w stronę Lipia i Lubieni.
Wśród uczestników byli biegacze nie tylko ze Starachowic, ale także ze Skarżyska, Ostrowca, Zwolenia, czy Warszawy. Z Pińczowa przyjechała czteroosobowa grupa ze stowarzyszenia 5 Sów Run Team Pińczów. Ich zdaniem trasa była wymagająca, z dużą ilością podbiegów, ale oceniają ją jako bardzo przyjemną, głównie ze względu na część leśną.
Krzysztof Cywka ze Zwolenia mówi, że tegoroczna trasa była przyjemna, nawet nie zauważył, kiedy przebiegł 21 kilometrów. Zazwyczaj bierze udział w maratonach, w tym roku wystartuje w trzech tego typu biegach. Udział w starachowickich zmaganiach traktuje treningowo.
Stowarzyszenie Zabiegane Starachowice, które było głównym organizatorem półmaratonu, w tym roku organizuje cykl biegów, które złożą się na grand prix. Kolejne zawody będą organizowane aż do biegu niepodległości 11 listopada.