Po raz pierwszy w tym sezonie imprezę zorganizował zamek Krzyżtopór w Ujeździe. Mimo niepogody, chętnych do obejrzenia majestatycznych ruin nie brakowało. Majówka w zamku Krzyżtopór była okazją do poznania życia dworsko-szlacheckiego, które prezentowało tradycyjnie Bractwo Rycerskie Miasta Nowa Dęba.
Dowódca Robert Lubera mówi, że zainteresowanie taką tematyką jest coraz większe. Spośród wszystkich atrakcji turyści najchętniej oglądali widowiskowy pokaz żonglerki chorągwiami. Bractwo tę sztukę prezentuje od 20 lat, jest jednym z pierwszych w Polsce, które zaczęło je też pokazywać na szerszą skalę.
– Historyczna sztuka, która wywodzi się z dawnych Włoch, czasów średniowiecza. Podrzuca się lub robi różne figury z użyciem chorągwi, które mają swoje określone heraldyczne wzory – mówi Robert Lubera.
Dodaje, że chorąży w czasie pokoju popisywali się taką sztuką na różnych ceremoniach, w końcu stało się to formą sztuki.
Chętnie korzystano także z możliwości przymierzenia strojów dworskich.
– Teraz mamy ubrania skrojone nawet nie wiadomo z jakich materiałów, a tu mamy wszystko naturalne i pięknie zdobione. Warto takie rzeczy prezentować – mówi jeden z turystów, który przyjechał z Warszawy, choć pochodzi z okolic zamku.
Z kolei Aleksandra Firmanty z Opatowa przyjechała z dziećmi na zamek po raz pierwszy, aby pokazać im, jak wyglądało życie przodków.
– Zawsze warto zobaczyć coś nowego. Można dotknąć, przymierzyć. Rewelacja – mówi.
Zamek Krzyżtopór w Ujeździe rocznie odwiedza około 160 tysięcy turystów.