Wiadomość o podłożeniu materiałów wybuchowych wpłynęła do Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach. Na miejsce pojechały 3 zastępy straży pożarnej oraz policja. Ostatecznie nie zapadła decyzja o ewakuacji.
Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji dodaje, że z treści wiadomości wynikało, że bomba wybuchnie o godzinie 14:00.Funkcjonariusze sprawdzają pomieszczenia w budynku.
Przypomnijmy, to nie pierwsza tego typu sytuacja w regionie. Wcześniej wiadomości o podłożonych materiałach wybuchowych zostały wysłane m.in. do urzędów skarbowych i urzędu marszałkowskiego. Wszystkie zgłoszenia okazały się fałszywe.
Policja poszukuje nadawcy bądź nadawców wiadomości.