Dla przedstawicieli służb mundurowych: policjantów i strażaków, święta – to czas normalnej pracy. Wielkanoc nie różni się znacznie od innych dni.
Aspirant Artur Majchrzak, dziś jest oficerem dyżurnym policji. Przyznaje, że służba w święta jest przykrym obowiązkiem. Choć, jak zaznacza, pewną rekompensatą są uśmiechy mieszkańców, którzy niejednokrotnie zatrzymują się, aby podziękować za pracę w trakcie świąt wielkanocnych.
– To bardzo miłe, gdy stojąc przed kościołem ludzie dziękują nam. Mówią, że dzięki naszej pracy mogą spokojnie spędzić czas z rodzinami i czują się bezpiecznie. To chyba najlepsza nagroda dla naszej służby – dodaje.
Sierżant Karol Macek przyznaje, że w czasie służby, na komendzie nie ma tradycyjnego śniadania wielkanocnego. Jest natomiast czas na wzajemne życzenia i chwile rozmowy.
Podobnie sytuacja wygląda w komendach Państwowej Straży Pożarnej, gdzie dyżury, również w czasie świąt, trwają całą dobę.
Od piątku na drogach w całym kraju trwa akcja „Bezpieczny Weekend”. Jak do tej pory policjanci z kieleckiej drogówki nie odnotowali poważniejszych zdarzeń z wyjątkiem kilku niegroźnych kolizji.