M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Kilkuset wiernych wzięło udział w nabożeństwie drogi krzyżowej ulicami Sandomierza. Uczestnicy przeszli z kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego do kościoła seminaryjnego pw. Św. Michała.
Nabożeństwu przewodniczył ordynariusz diecezji sandomierskiej biskup Krzysztof Nitkiewicz. Hierarcha podkreślił, że idąc w drodze krzyżowej przeżywamy razem z Chrystusem jego mękę i śmierć na krzyżu.
– Zawsze musimy pamiętać, że Chrystus złożył swoją ofiarę i umarł na krzyżu za nas, dla naszego zbawienia. Pierwszym odruchem człowieka za tę ofiarę powinna być wdzięczność i życie w zgodzie z Jego przykazaniami, niestety my często o tym zapominamy. A droga krzyżowa daje właśnie taką możliwość, aby w zadumie zastanowić się nad własnym życiem, ale także nad cierpieniem Pana Jezusa – dodał.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz zaznaczył, że droga krzyżowa jest pełna bólu i smutku. Dziś człowiek często płacze, jednak najczęściej są to łzy związane z emocjami, gniewem czy bezsilnością.
– Nie o taki płacz chodzi podczas nabożeństwa drogi krzyżowej. Tutaj powinniśmy płakać nad swoimi grzechami i grzechami innych, które obraziły Boga. Ten płacz pozwoli obmywać nasze serca, ale także, spowoduje nawrócenie grzeszników – podkreślił hierarcha.
Uczestnicy drogi krzyżowej ulicami Sandomierza, podkreślali, że jest to dla nich szczególny wyraz modlitwy, a także otwarta manifestacja wiary.
– W tej drodze krzyżowej uczestniczymy co roku. Swoją postawą chcemy pokazać, że jesteśmy katolikami. Podczas nabożeństwa niesiemy ze sobą także różne intencje m.in. za prześladowanych chrześcijan i niewierzących – mówili.
W nabożeństwie uczestniczyła także liczna grupa młodzieży z diecezji sandomierskiej. Jak podkreśla Krzysztof Wójcik, w drodze krzyżowej ulicami miasta bierze udział już po raz kolejny.
– Dla nas, młodych, jest to szczególnie ważne, aby pokazać naszym rówieśnikom, którzy nie chodzą do kościoła lub robią to bardzo niechętnie, że można być jednocześnie młodym i otwarcie wierzyć w Jezusa i nie bać się do niego przyznawać – zaznaczył.
Droga krzyżowa przeszła ulicami: Ożarowską, Maciejewskiego, Cieśli, Słowackiego, Ogrodową i Mickiewicza.
