Prawie 90% poborowych jest zdolnych do czynnej służby w armii. Tak wynika z danych Wojskowej Komendy Uzupełnień w Kielcach, która przed tygodniem zakończyła kwalifikację. Łącznie, przed komisje w obszarze działania tej jednostki wezwano prawie 4100 osób, a stawiło się 3510 poborowych.
Podpułkownik Mirosław Smerdzyński, Wojskowy Komendant Uzupełnień w Kielcach stwierdził, że liczba osób, które uzyskały najlepszą kategorię „A” jest na stałym, dobrym poziomie. – Co roku oscylujemy w granicach 90%. Myślę, że przodujemy pod tym względem w skali kraju. Świadczy to o tym, że mamy zdrową młodzież, która nadaje się do odbywania służby wojskowej – stwierdził podpułkownik Mirosław Smerdzyński.
Podczas komisji, żołnierze przedstawiali młodym osobom także różne, ochotnicze formy wojskowe. Okazało się, że wielu poborowych zdecydowało się złożyć dokumenty do Wojsk Obrony Terytorialnej. – Na każdej powiatowej komisji był obecny przedstawiciel tej formacji, który informował o służbie i odpowiadał na nurtujące pytania. Jak się okazało, kilkaset osób zdecydowało się złożyć wnioski o przyjęcie do WOT-u – powiedział ppłk Mirosław Smerdzyński.
Na komisje wezwano także ponad 70 kobiet, urodzonych w latach 1995-2000, które kształcą się na kierunkach przydatnych w wojsku. To między innymi psychologia lub medycyna. W prawie 95% przypadkach stwierdzono, że są one zdolne do czynnej służby wojskowej.