Władysława Pronobis z Jędrzejowa w gminie Bodzechów jutro obchodzić będzie setne urodziny, ale już dzisiaj z udziałem rodziny, sąsiadów, znajomych, a także zgromadzeniem sióstr Urszulanek, modlono się w intencji jubilatki w kościele pod wezwaniem św. Franciszka z Asyżu i św. Klary w Jędrzejowie.
Jedna z córek pani Władysławy, Maria jest urszulanką. Jak mówi, wiara w Boga to najwyższa wartość w rodzinie Pronobisów, przekazywana z pokolenia na pokolenie.
– Rodzice nas tego nauczyli. Wcześniej babcia przekazywała nam wiarę, mama też, która do tej pory codziennie modli się na różańcu – mówi siostra Maria. Dodaje, że szczególną czcią otacza pobliski kościółek i codziennie na niego patrzy z okna domu.
Siostra Maria podkreśla, że pani Władysława zawsze była bardzo zatroskana o innych ludzi, całe życie prowadziła dom otwarty dla każdego z sąsiadów, a nawet księży. Dba o to, aby dla gości na stole zawsze znalazł się poczęstunek.
Na co dzień stulatką zajmuje się najstarsza z córek, Barbara. Jak mówi, pani Władysława ma swoje ulubione zajęcia. Do tej pory czyta bez okularów, najchętniej gazety, od czasu do czasu sięgnie po książkę.
– Bardzo dobrze orientuje się w terenie i w sytuacjach – mówi Barbara Pronobis.
Uczestnicy mszy modlili się także w intencji stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę.