Po trzech tygodniach przerwy, na parkiet wracają piłkarki ręczne Korony Handball. Decydującą fazę rozgrywek PGNiG Superligi, kielczanki rozpoczną od konfrontacji w Piotrkowie Trybunalskim z Piotrcovią. „Koroneczki” nie wygrały kolejnych dziewięciu meczów wyjazdowych i liczą na przełamanie tej fatalnej serii.
– Wierzę w to, że jedziemy do Piotrkowa Trybunalskiego po zwycięstwo. Tym bardziej, że one przed tygodniem grały, a my jesteśmy „na świeżości”. Chcemy do Kielc przywieść trzy punkty. Dla nas ten mecz jest tak naprawdę za sześć punktów, bo w przypadku wygranej awansujemy na siódme miejsce. Jedziemy po to, żeby walczyć i zagrać dobre spotkanie – powiedziała rozgrywająca „Koroneczek” Honorata Syncerz.
Kielczanki zajmują ósme miejsce w tabeli i do siódmych piotrkowianek tracą dwa punkty. Ich przewaga nad dziewiątym KPR Jelenia Góra wynosi cztery „oczka”.
W 24. kolejce PGNiG Superligi Korona Handball zmierzy się na wyjeździe z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 17.00.