Po trzech tygodniach przerwy na parkiet wracają piłkarki ręczne Korony Handball. Decydującą fazę rozgrywek PGNiG Superligi, kielczanki rozpoczną od wyjazdowego meczu z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Do końca sezonu zostało osiem spotkań, a celem „Koroneczek” na III i IV rundę jest walka o 7. miejsce w tabeli.
– Traktujemy te dwie rundy jako dalszą naukę i możliwość zrobienie kolejnych kroków w rozwoju zespołu. Pierwsze dwa tygodnie tej przerwy poświęciliśmy na mocniejsze treningi wytrzymałościowe i siłowe. W ostatnich dniach schodziliśmy z obciążeń i przygotowywaliśmy się konkretnie do starcia w Piotrkowie. Tego wyjazdowego zwycięstwa nam brakuje. Będzie ciężko, bo Piotrcovia, podobnie jak my, większość punktów zdobywa u siebie. Mam jednak nadzieję, że w końcu się przełamiemy i przerwiemy tę serię niepowodzeń – powiedział szkoleniowiec kieleckich szczypiornistek Paweł Tetelewski.
Korona Handball nie wygrała w tym sezonie dziewięciu kolejnych meczów wyjazdowych. Na boisku rywalek kielczanki triumfowały tylko raz, na inaugurację rozgrywek zwyciężyły UKS PCM Kościerzyna.
„Koroneczki” zajmują ósme miejsce w tabeli i do siódmej Piotrcovii Piotrków Trybunalski tracą dwa punkty. Ich przewaga nad dziewiątym KPR Jelenia Góra wynosi cztery „oczka”.