Adam Jarubas, kandydat Koalicji Europejskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego odniósł się do kontrowersyjnego wpisu Róży Thun.
Szef Ludowców w regionie świętokrzyskim na swoim profilu na twitterze opublikował zdjęcie, na którym zaprezentował różaniec zawieszony na lusterku swojego auta.
Fotografię opatrzył podpisem „Na szczęście konserwatywni, przywiązani do tradycji wyborcy Koalicji Europejskiej z Małopolski i Świętokrzyskiego mają alternatywę. I zapewniam, że nie jestem z PiS”. To oczywiste nawiązanie do wypowiedzi eurodeputowanej PO Róży Thun, z którą Jarubas rywalizuje o miejsce w Parlamencie Europejskim.
Róża Thun, jedynka Koalicji Europejskiej w wyborach do Europarlamentu z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego podczas jednego ze spotkań wyborczych stwierdziła, że różaniec jednoznacznie kojarzy jej się z Prawem i Sprawiedliwością.
Zarówno wypowiedź Róży Thun, jak i Adama Jarubasa odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Internauci, którzy komentowali wpis Adama Jarubasa, wytykali szefowi PSL, że głosując na kandydatów Koalicji Europejskiej (nawet z PSL), wspierają także osoby o skrajnie lewicowych poglądach, znajdujące się na tej samej liście.