Obwodnica Ćmielowa ma być gotowa do końca kwietnia – zapowiada firma realizująca inwestycję. Pięciokilometrowa trasa, omijająca miasteczko miała być gotowa w czerwcu 2018 roku, termin wydłużono jednak do listopada ubiegłego roku. Tej daty też nie udało się dotrzymać.
Jak tłumaczył wówczas wykonawca inwestycji, drogowcy natrafili na grząski grunt pod ostatnim fragmentem drogi, co wymusiło wprowadzenie dodatkowych wzmocnień nasypu oraz wykopania przepustów dla przepływającej w pobliżu rzeki.
Karol Rożek, zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach informuje, że w tej chwili trwają prace wykończeniowe i poprawkowe. – To głównie usuwanie usterek, czyli wymiana nawierzchni na ulicy Jastkowskiej, która nie przeszła badań kontrolnych, ponieważ układana była w złych warunkach – mówi Karol Rożek.
Do ruchu na obwodnicy będzie można się włączyć dzięki dwóm rondom, które są częścią drogi wojewódzkiej nr 755, po obu stronach Ćmielowa. Obwodnica przecinać będzie także m.in. ulice: Jastkowską i Opatowską. – Na skrzyżowaniu z drogami podporządkowanymi przewidziano skrzyżowania z wydzielonymi pasami do skrętu – tłumaczy Karol Rożek.
Jak informowaliśmy, po zakończeniu inwestycji, wykonawca – firma Skanska zapłaci karę w wysokości 30 tysięcy złotych za każdy dzień opóźnienia. Koszt budowy obwodnicy to ponad 70 milionów złotych.