W trzecioligowych derbach Powiśla Wisła Sandomierz pokonała na własnym stadionie Czarnych Połaniec 2:1 prowadząc również do przerwy 1:0. Bramki dla gospodarzy zdobyli Patryk Wilk w 23 minucie i Damian Nogaj w 48. Honorową bramkę dla Czarnych strzelił w 67 minucie Sebastian Ryguła.
– To było trudne spotkanie, ale ciszę się, że to my zdobyliśmy trzy punkty. Pierwsza połowę zagraliśmy bardzo dobrze. Prowadziliśmy grę i nie pozwalaliśmy na zbyt wiele przeciwnikowi. W drugiej części było troszkę gorzej. Daliśmy zepchnąć się do defensywy. Czarni zdobyli kontaktowego gola i w końcówce zrobiło się nerwowo, ale na szczęście dowieźliśmy wynik do końca – powiedział trener Wisły Dariusz Pietrasiak.
– Nie mogę zarzucić chłopakom braku zaangażowania i chęci walki, ale tylko ambicją nie wygrywa się meczów. Popełniamy błędy i przez to przegrywamy kolejne spotkanie – powiedział szkoleniowiec Czarnych Piotr Mazurkiewicz.
Po zwycięstwie Wisła Sandomierz ma obecnie 25 punktów na koncie i awansowała na dziewiąte miejsce w tabeli. Czarni Połaniec z 16 punktami zajmują szesnastą pozycję.