Rada Seniorów chce utworzenia w Starachowicach Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego. Wniosek w tej sprawie ma trafić pod obrady Rady Miasta.
Bożena Cyran podkreśla, że osobom w podeszłym wieku brakuje miejsca stałej opieki leczniczej. Dodaje, że tego typu placówki znajdują się w Skarżysku-Kamiennej, Iłży czy Ostrowcu Świętokrzyskim, a nie jej ma w tak dużym mieście jak Starachowice.
Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze udzielają stacjonarnie i całodobowo usługi medycznych dla pacjentów, którzy nie wymagają pobytu w szpitalu. Finansowanie w ramach kontraktu częściowo pokrywa NFZ. Pacjent ponosi koszty w wysokości 70 procent swoich dochodów.
Bożena Cyran, która sama zajmuje się chorą mamą, podkreśla, że obserwuje wśród znajomych dużą potrzebę utworzenia takiego miejsca. Proponuje zaadaptowanie pomieszczeń po dawnym oddziale zakaźnym w szpitalu. Inną lokalizacją mogłaby być szkoła przy ulicy Kieleckiej.
Rada Seniorów w Starachowicach funkcjonuje drugą kadencję.