Uzdrowisko w Busku-Zdroju walczy o amerykańskich kuracjuszy. Dziennikarze polonijni z USA spotkali się dziś z dyrekcją i pracownikami uzdrowiska. Wizyta miała pomóc w odpowiedzi na pytanie: jak zachęcić Amerykanów do odwiedzenia naszego regionu?
Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka podkreśla, że z każdym rokiem coraz więcej mieszkańców Stanów Zjednoczonych decyduje się spędzić czas i przy okazji poratować zdrowie właśnie w Polsce.
– W samym 2017 roku Polskę odwiedziło około pół miliona Amerykanów, co stanowi około 19 procent wszystkich turystów. Dodatkowo wielu z nich zainteresowanych jest odwiedzeniem miejsc, w których mogliby podbudować zdrowie. Turystyka prozdrowotna z każdym rokiem zyskuje na popularności, dlatego też należy wykorzystać ten moment do promocji właśnie uzdrowisk, szczególnie Buska-Zdroju, które jest jednym z najlepszych w kraju – podkreśla minister Anna Krupka.
Jak mówi Robert Andrzejczyk, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, tym co stawia Busko ponad innymi kurortami w Polsce, jest jego szeroka oferta zapewniająca możliwość leczenia wielu schorzeń, co jest ewenementem w skali kraju. Dodatkowo znajduje się pomiędzy największymi miastami i portami lotniczymi, co dodatkowo zwiększa jego atrakcyjność dla zagranicznych turystów.
Tomasz Popławski, który przez 15 lat pracował w mediach polonijnych, ma dla świętokrzyskiego uzdrowiska jedną radę – więcej odwagi. Jego zdaniem już teraz jest to jeden z najprężniej rozwijających się kurortów w Polsce, ale i na świecie. Zaznacza jednak, że aby w pełni wykorzystać okazję, już teraz należy podjąć odpowiednie kroki w celu wypromowania regionu na rynkach zagranicznych, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych.
Spotkanie z dziennikarzami polonijnymi w Busku-Zdroju jest częścią większego programu „Go To Brand”, którego współorganizatorem jest Polska Organizacja Turystyczna. Jeszcze w tym roku przygotowana będzie kampania internetowa zachęcająca do turystyki prozdrowotnej, między innymi w województwie świętokrzyskim.