Wczoraj wieczorem, około godziny 21:00, nieznany sprawca wrzucił do budynku sklepu na stacji paliw w Opatowie szklany pojemnik wypełniony tajemniczą substancją.
Jak informuje podkomisarz Agata Frejlich, oficer prasowy opatowskiej policji po rozbiciu się słoika w pomieszczeniu rozniósł się silny, nieprzyjemny zapach.
Policjanci zabezpieczyli miejsce i ślady, a także udzielili pomocy pracownicy sklepu, której na szczęście nic się nie stało. Funkcjonariusze zabezpieczyli także próbkę do badania.
W akcję zaangażowane było Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego. Na miejscu pojawiła się również straż pożarna i sanepid. Podczas akcji używano ochronnej odzieży.
Starosta Tomasz Staniek mówi, że w ciągu kilku dni laboratorium powinno podać wyniki badanej substancji. Policja stara się ustalić sprawcę, który miał zasłoniętą twarz. Prawdopodobnie był to mężczyzna.