Od dziś rodzice z Kielc, którzy chcą, by ich dziecko chodziło do przedszkola mogą złożyć wniosek. Jak mówi Renata Krzak-Zagnińska z Wydziału Edukacji, Profilaktyki i Pożytku Publicznego Urzędu Miasta w Kielcach w ubiegłych latach rodzice mogli wybrać do 3 placówek, natomiast w tym roku ta zasada już nie obowiązuje.
– Do 27 marca rodzic będzie się musiał zalogować na stronie i wybrać placówki, gdzie chciałby zgłosić dziecko. Tu jest najważniejsza zmiana w porównaniu do lat ubiegłych, bowiem można wybrać dowolną liczbę przedszkoli. Nawet wszystkie. Później rodzic drukuje wypełniony wniosek i zanosi go do placówki pierwszego wyboru – informuje Renata Krzak-Zagnińska.
Wniosek rekrutacyjny dostępny jest na stronie kielce.formico.pl. Wszystkich miejsc w kieleckich przedszkolach jest 5,5 tysiąca, z czego około 75 procent zajmą dzieci, które do przedszkola już przynajmniej przez rok chodziły. Jednak, jak mówi Renata Krzak-Zagnińska, rodzice trzylatków wysyłający swoje dziecko po raz pierwszy do przedszkola nie muszą się bać, że zabraknie dla nich miejsca.
– Od kilku lat liczba dzieci urodzonych w danym roczniku jest stała i waha się w granicach 1900-2000 dzieci. Z kolei dzieci trzyletnich, które zgłaszają się co roku do przedszkoli jest około 1300. Zakładamy, że w tym roku też tak będzie. I nie powinno zabraknąć dla nich miejsc – zapewnia Renata Krzak-Zagnińska.
17 kwietnia, przedszkola wywieszą listy zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych dzieci. To nie oznacza jeszcze, że maluch został przyjęty. Żeby tak się stało, do 25 kwietnia rodzice muszą potwierdzić chęć korzystania z danej placówki. Ostateczną listę przyjętych dzieci przedszkola wywieszą 29 kwietnia. Jeżeli maluch nie dostanie się do żadnego przedszkola, rodzice mogą wziąć udział w rekrutacji dodatkowej.
Renata Krzak-Zagnińska mówi, że nie ma ryzyka, aby po rekrutacji dodatkowej jakieś dziecko pozostało bez miejsca w przedszkolu.