Ponad 100 ochotników, z całego województwa świętokrzyskiego, rozpoczyna szkolenie podstawowe w Wojskach Obrony Terytorialnej. Żołnierze dopełnią dziś wszystkich formalności, sprawdzą się na teście z wychowania fizycznego, zjedzą swój pierwszy wojskowy posiłek i po raz pierwszy założą mundur żołnierza Wojska Polskiego.
– Potem ochotnicy przejadą do Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie, gdzie przejdą szkolenia z zakresu praktycznych umiejętności posługiwania się bronią, zasad zachowania na polu walki i przetrwania w trudnych warunkach – informuje pułkownik Artur Barański, dowódca świętokrzyskiej Brygady WOT.
– Przede wszystkim żołnierze mają zapoznać się z wyposażeniem, ale także nauczą się jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy przedmedycznej – mówi płk Artur Barański.
Wśród ochotników jest prawie 20 pań, które chcą służyć w tej formacji. Wśród nich jest Monika Gębska.
– Wojsko było moim niespełnionym marzeniem. Kiedy okazało się, że mogę przystąpić do WOT-u, postanowiłam, że spróbuje. Nie mam większych obaw. Wierze, że dam radę – powiedziała Monika Gębska.
Ewa Grajcar stwierdziła z kolei, że zastanawia ją, jak wygląda służba w tej formacji. Do wzięcia udziału w szkoleniu namówili ją najbliżsi.
– Rozmawiałam z koleżanką, a także z dziećmi. Trochę się boję, ale myślę, że będzie dobrze – stwierdziła Ewa Grajcar.
Zwieńczeniem trudu i wysiłku włożonego w wyszkolenie będzie wypowiedzenie słów Roty podczas przysięgi wojskowej, która odbędzie się 31 marca na ostrowieckim Rynku.