Wczesna wiosna to idealny czas, by rozpocząć obserwacje ptaków. Doktor Jarosław Sułek, wiceprezes Towarzystwa Badań i Ochrony Przyrody w Kielcach mówi, że wiele gatunków już wróciło z tropików, inne pojawią się lada chwila. Niektóre z nich można obserwować nie opuszczając miasta.
– Spodziewamy się lada dzień pierwszych bocianów. Już są od dwóch, trzech tygodni skowronki na polach, są czajki, dzikie gęsi. Są żurawie, które rozpoczęły już swoje piękne tańce godowe. Co do miasta, to w Kielcach praktycznie w każdej dzielnicy można zaobserwować kosa lub go usłyszeć, bo śpiewa pięknie, takimi fletowymi dźwiękami – podpowiada Jarosław Sułek.
W kieleckim parku miejskim ornitolodzy amatorzy zobaczą między innymi kaczki, ale też kilka gatunków dzięciołów. Jednak, jak mówi doktor Jarosław Sułek, najciekawsze obserwacje czekają tych, którzy wsiądą na rower lub w samochód i pojadą nad pobliski zalew w Cedzynie.
– Na tym zbiorniku warto sobie obserwacje poczynić. To dlatego, że teraz z tropików wracają kaczki, perkozy i duża część przynajmniej na chwilę zatrzymuje się w okolicy Kielc. Drugi ciekawy pod względem ptaków zbiornik niedaleko miasta to Borków – dodał.
Jarosław Sułek nie ukrywa, że wyjeżdżając nad wodę trzeba wyposażyć się w dobrą lunetę lub przynajmniej lornetkę. Inaczej wiele ciekawych szczegółów może umknąć amatorom ornitologii.